2011-08-10
Podróż Steną do Karlskrony
Opisywane miejsca:
Gdynia, Karlskrona (232 km)
Typ: Blog z podróży
Godzina 21:00 i prom Stena Line wypływa z gdyńskiego portu.
Po ulokowaniu się w kajucie wyruszamy na zwiedzanie promu. Są restauracje, sklepy, kino , dyskoteka, SPA, pokój zabaw dla dzieci a na pokładzie ławki i leżaki. Słonko już zaszło a my oglądając dźwigi portowe i panoramę Gdyni wypływamy w morze. Morze było spokojne i prom cichutko płynął w dal.
Około 9 dopływamy do Karlskrony a w tle ukazują się liczne skaliste wysepki. Cudowny widok. Część z nich pokryta jest kolorami drewnianymi domkami lub przez zabudowania militarne, które w nienaruszonym stanie przetrwały do dziś.
Po opuszczeniu promu chwila oczekiwania na autobus. Autobusem linii nr 6 dojeżdżamy do centrum miasta. Pierwsze wrażenie – miasto jak z bajki. Małe kolorowe domki, okna pięknie udekorowane lampkami i modelami żaglowców. Ulice bardzo czyste, ogrody zadbane. Wzdłuż ulic stoją ławeczki. Podobno domki były budowane z desek wyniesionych przez stoczniowców pod płaszczami i dlatego są tak małe. Między wyspami kursuja promy. Gdy są miejsze odległości zbudowano mosty. Dla turystów znajdują się wypożyczalnie rowerów.
Karlskrona 2011-08-10
Szwedzkie miasto Karlskrona z XVII w. położone jest na 33 wyspach na skalistym wybrzeżu Morza Bałtyckiego należącego do archipelagu Blekinge. Nazwa miasta pochodzi od króla Karola XI i przetłumaczonej nazwy korona „Korona Karola”. Budynki powstałe na przełomie wieków XVII i XVIII stoją do dziś. W 1998r. miasto zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.
Rynek zajmuje dwuhektarowy plac, na którym w każdy weekend odbywa się targ. Na środku rynku znajduje się XIX wieczna rzeźba Karola XI założyciela miasta. Za pomnikiem znajduje ratusz z 1798 roku w którym obecnie mieści się sąd.
Karlskrona 2011-08-10
Stara wieża ciśnień w formie średniowiecznego zamku. Budowla zwana potocznie „zamkiem wodnym”. Obecnie znajduje się w niej prywatne muzeum sztuki rodziny Kulenoviców.
Kościoły 2011-08-10
Kościół św. Trójcy, zbudowany w latach 1697-1709 zwany także kościołem niemieckim, gdyż zbudowany został dla robotników niemieckich, którzy budowali miasto i port.
Kościół Fryderyka (Fredrikskyrkan) (1720-1744) którego nazwa pochodzi od księcia Adolfa Fryderyka obecnego przy wyświęcaniu świątyni w 1744 r. Miejsce jest wyjątkowe, ponieważ jest to jedyny kościół luterański w Szwecji posiadający tabernakulum. Wnętrze charakteryzuje się ascetycznym wystrojem oraz pastelowymi kolorami. Związane jest to z protestanckim przeświadczeniem, że malowidła i rzeźby mogą rozpraszać wiernych podczas modlitwy.
Kościół Admiralicji (Kungliga Amiralitetskyrkan) z XVII w. to jeden z najstarszych zachowanych budynków w mieście. Zbudowany na planie krzyża równoramiennego o boku 20 m. Jest podobno największym budynkiem drewnianym w Skandynawii. Kościół miał być tymczasowo drewniany a w przyszłości miał być zastąpiony świątynią z kamienia. Niestety finanse nie pozwoliły na przebudowę i do dnia dzisiejszego nie zrealizowano tamtego planu. Świątynia pierwotnie pomalowana była na kolory żółty i szary i miała sprawiać wrażenie kościoła kamiennego.W późniejszym okresie przemalowano elewację na kolor czerwieni faluńskiej. ( nazwa farby pochodzi od miasta Falun w której wydobywano miedź. Szwedzi zauważyli że w procesie oczyszczania rudy miedzi powstaje środek który został wykorzystany jako pigment do farb dając miedziano-ceglany kolor.Do dnia dzisiejszego jest to najpopularniejszy kolor w Szwecji.)
Przed kościołem stoi kopia drewnianej figury żebraka Rosenboma - legendarnej postaci, która podobno w noc sylwestrową 1717 roku zamarzła z wyciągniętą w żebraczym geście ręką. Oryginał znajduje się w kościele.
Tuż przy wlocie w ulicę do świątyni widzimy maleńka rzeźbę przedstawiającą małego chłopca wybiegającego z książki - jest to wspomniany Nils Holgersson
Muzeum Morskie 2011-08-10
Muzeum Morskie (Marinmuseum) zlokalizowane jest na wyspie Stumholmen. Muzeum sięga tradycją do roku 1752 roku i jest miejscem, w którym pokazana jest historia szwedzkiej marynarki wojennej. Jedną z atrakcji muzeum jest podwodny tunel, z którego można z bliska podziwiać wrak żaglowca leżącego na dnie morza od ponad 300 lat. w muzeum zobaczymy rekonstrukcje łodzi i scenki historyczne. Można zajrzeć do wnętrza statków i pospacerować zadłuż zabudowań. Zapraszam na krótki spacer po wysepce gdyż jest to również bardzo ciekawe i piękne miejsce.
Bastion Aurora 2011-08-10
Bastion Aurora jako jedyny ze względu na brak środków finansowych został ukończony. Miał on pełnić rolę umocnień wokół wyspy Trossö, zgodnie z założeniami z 1683 r.
Karlskrona 2011-08-10
Po odpoczynku przy kawce i zakupach udaliśmy się na dalszy spacer. Chwila oczekiwania na autobus i spowrotem na prom. Pogoda popsuła się i nie było chętnych na pokład. Nawet troszke bujało. Po powrocie do domu okazało się, że jeszcze pare miejsc nie odwiedziliśmy. Nie zdążyliśmy popłynąć na wyspę Aspo. Obiecuję że wrócę.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Miło było zobaczyć Karlskronę :) -
Z przyjemnością popłynęłam z Tobą na wyc. do Karlskrony.Dziękuję:)
Wróce tu jeszcze zwiedzić samo miasto.Pozdrawiam:) -
Kolejna ciekawa relacja z Karlskrony :-) Bardzo mnie zachęciła :-) -
I odwiedziłem Karlskrone w sobotnie popołudnie.Pozdrawiam -
miło powspominać, ale najbardziej pamiętam frajdę w postaci przejażdżki drezyną po torach kolejowych, które kiedyś służyły transportom wojskowym między portem wojennym a dworcem kolejowym, a tunel przechodzi pod rynkiem i dzwonnicą. -
Miło mize zachęciłam Cię do podróży. Ja słabo się przygotowałam i nie odwiedziłam wszystkich zakątków ale będzie okazja do ponownego powrotu. -
płynąłem na tej trasie dwa razy (w obie strony) rok po roku, tanio jakieś 250 zł za auto i 5 osób. Szwecja jest w zasięgu ręki i portfela ;) -
Dorotko, warto było popłynąć, polecam :)
-
witaj Krysiu, wrócę tu jeszcze i chętnie przypomnę sobie Karlskronę
-
Samodzielny rodzinny wypad, Małe domki przeoczyłam i teraz mam okazję na powrót.
-
Kilka lat temu odbyłem podobną podróż do Karskrony.Urzekła mnie tam dzielnica drewnianych domów.Jakoś jej nie widzę w Twojej galerii.Pozdrawiam -
zwiedzanie zorganizowane czy samodzielny spacerek